W zeszłym tygodniu omówiłam temat subkonta, czy szerzej, tzw. drugiego filara. Był to ostatni element licznika wzoru na emeryturę. Dziś zajmiemy się średnim dalszym trwaniem życia.

Czym jest średnie dalsze trwanie życia?
Średnie dalsze trwanie życia mówi nam o tym, ile przeciętnie przeżyje osoba w danym wieku, przy założeniu, że umieralność pozostanie na (prawie) niezmienionym poziomie. Wyrażane jest w miesiącach. Ustalane jest łącznie dla kobiet i mężczyzn.
Ogłaszane jest przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego w formie komunikatu co roku pod koniec marca.
Stanowi podstawę przyznawania emerytur na wnioski zgłoszone od 1 kwietnia do 31 marca następnego roku kalendarzowego. Zatem aktualna tablica średniego dalszego trwania życia ogłoszona 26 marca 2024 r. obowiązuje od 1 kwietnia 2024 r. do 31 marca 2025 r.
Tabela ta obejmuje osoby w wieku od 0 do 100 lat. Poniżej znajdziesz jej fragment.

Źródło: GUS
Jak widzimy, biorąc pod uwagę powszechny wiek emerytalny, przewiduje się, że kobieta statystycznie przeżyje na emeryturze 264,2 miesięcy (22 lata), natomiast mężczyzna – 218,9 miesięcy (18 lat).
Skąd się bierze średnie dalsze trwanie życia?
Skoro, zgodnie z definicją, „średnie dalsze trwanie życia jest wskaźnikiem, który wyraża średnią liczbę lat, jaką w danych warunkach umieralności ma jeszcze do przeżycia osoba pochodząca z badanej populacji” (Jerzy Z. Holzer „Demografia” PWE 2003), podstawowymi elementami do jego wyliczenia są: liczba osób zmarłych w danym roku według ukończonego wieku oraz liczba ludności według wieku zgodnie ze stanem na środek danego roku (tj. 30 czerwca).

Źródło: GUS, „Trwanie życia w 2023 r.”
W najmłodszych i najstarszych grupach wiekowych liczba zgonów bardzo się waha. Dlatego trzeba zastosować specjalne obliczenia, które pozwalają wyrównać te różnice i pokazać bardziej wiarygodne dane. Ma to szczególne znaczenie zwłaszcza w starszych rocznikach (85-99 lat), gdzie te wahania są szczególnie duże, ponieważ niewiele osób dożywa bardzo zaawansowanego wieku.
Są to bardziej zaawansowane modele statystyczne, które pozostawię bez wyjaśnienia, ponieważ nie są one kluczowe dla zrozumienia istoty średniego dalszego trwania życia.
Pod uwagę bierze się również: prawdopodobieństwo zgonów wyliczone dla poszczególnych roczników wieku oraz liczbę osób dożywających danego wieku.
Średnie dalsze trwanie życia na przestrzeni lat
Nie jest tajemnicą, że żyjemy coraz dłużej. Wpływ na to ma nasza rosnąca świadomość w zakresie prowadzenia zdrowego stylu życia, ale przede wszystkim dynamiczny rozwój medycyny.
Poniższy wykres przedstawia średnie dalsze trwanie życia w momencie osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego przez kobiety (60 lat) oraz mężczyzn (65 lat). Zaznaczyć należy, że średnie dalsze trwanie życia ustalane jest łącznie dla obu płci, tzn. osiągając ten sam wiek statystycznie mają przed sobą tyle samo miesięcy życia.

Na przestrzeni lat widać stabilną tendencję wzrostową, która wyraźnie została zahamowana przez pandemię COVID-19. Po jej zakończeniu powróciliśmy na dalszą ścieżkę wzrostu.
Średnie dalsze trwanie życia a wysokość emerytury
Wróćmy do naszego uproszczonego wzoru na emeryturę.

Jak pamiętamy z lekcji matematyki, im większa liczba w mianowniku, tym mniejszy wynik działania. Zatem, przy założeniu że nasz kapitał emerytalny pozostaje taki sam, im dłużej żyjemy, tym niższą emeryturę uzyskujemy w momencie jej przyznania.
Jakie płyną z tego wnioski, jeśli chodzi o wysokość świadczeń emerytalnych? Po pierwsze, musimy gromadzić jeszcze więcej kapitału na emeryturę. Po drugie, musimy liczyć się z tym, że niezależnie od ustawowo ustalonego powszechnego wieku emerytalnego, będziemy musieli stopniowo wydłużać swoją aktywność zawodową. Po trzecie, kluczowe nie jest samo średnie dalsze trwanie życia, ale trwanie życia w zdrowiu. Po czwarte, konieczna jest zmiana naszego myślenia. To my jesteśmy odpowiedzialni za naszą dostatnią emeryturę, a nie państwo.
Podsumowanie
Sądzę, że wszyscy zgodzimy się z tym, że wydłużanie się życia jest zjawiskiem korzystnym. Pociąga to jednak za sobą konieczność podjęcia konkretnych działań w zakresie zabezpieczenia, nie tylko emerytalnego, ale i społecznego w ogóle. Emerytura to przecież nie tylko świadczenie z ZUS.
Jeśli masz dodatkowe pytania, coś jest niezrozumiałe, śmiało pisz w komentarzu!